Bardzo lubię kiedy lakiery mają nazwy, a w tym przypadku
jest ona strzałem w dziesiątkę. Przedstawiam Wam kiwi, czyli numer 167, który
pachnie podczas wysychania. Jest to bardzo ładny odcień zieleni, który zawiera
w sobie drobne, czarne drobinki. Dzięki nim lakier jest wyjątkowy.
Na paznokciach mam trzy warstwy lakieru, bo przy dwóch widziałam
maleńkie prześwity. Trochę się czepiam, ale cóż. Konsystencja jest świetna i od
roku jest taka sama. Lakier nie smuży, a trwałość jest bardzo dobra. Przez 3
dni trzymał się idealnie bez żadnego topu, ale go zmyłam. Przy zmywaniu nie ma żadnych problemów. Pędzelek jest taki
jak lubię, czyli dość szeroki.
Jeśli chodzi o zapach to jest śliczny. Do kiwi mu daleko,
ale nie wymagajmy za wiele. Kiedy pomalowałam paznokcie po południu to jeszcze
wieczorem czułam ten zapach. Nie mam pojęcia czy te lakiery są jeszcze w
sprzedaży, bo nie mam Natury w pobliżu. Za 10 ml płacimy ok. 8 zł.
Ten lakier na pewno będzie częściej gościł na moich paznokciach. Jeśli będę miała taką okazję to na pewno zaopatrzę się w
inne lakiery z tej firmy. :)
Co myślicie o tym kolorze? Lubicie zapachowe lakiery?
"Back home"
Nie miałam zapachowego lakieru :)
OdpowiedzUsuńNatomiast zieleń TAK ale u kogoś (sama nie czuję się w tym kolorze).
Podoba mi się! :D
OdpowiedzUsuńsuper zapachowe :D kolor też mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńciekawy kolor idealny na lato ;)
OdpowiedzUsuńMam tak samo z kolorem zielonym, bardzo go lubię, ale na paznokciach gości u mnie bardzo rzadko :)
OdpowiedzUsuńPiękne kiwi :D i świetny pomysł z tym zapachem :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że nie miałam jeszcze zapachowych lakierów ale koniecznie muszę to nadrobić :) Piękny soczysty odcień zieleni :)
OdpowiedzUsuńMam podobny lakier z Essence, z jednej z limitek, ale prawdę mówiąc nie przekonują mnie takie drobinki w lakierze ;)
OdpowiedzUsuńnazwa kiwi rzeczywiście świetnie pasuje, a sam lakier bardzo ładnie wygląda. Bardzo też lubię pachnące lakiery, świetna sprawa :)
Jest piękny! ^^
OdpowiedzUsuńjest cudny ;) rzeczywiście kiwi, pierwsze skojarzenie ;)
OdpowiedzUsuńnigdy zapachowych nie miałam. kolor jak dla mnie świetny :))
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńciekawy, bardzo ciekawy !
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Zapachowego lakieru chyba jeszcze nie miałam, ale ten kolor podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJest cudowny! :D
OdpowiedzUsuńTeż nie miałam (chyba) zapachowego lakieru. na pewno nie miałam pachnącego tak, że bym to zapamiętała.
OdpowiedzUsuńKolor mi się podoba. I ciekawy pomysł z tymi "pestkami kiwi".
jak kiwi < 3
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię zapachowe kolorki, ten wygląda bardzo fajnie :) Limonkowo :)
OdpowiedzUsuńtak, zapach, bardzo lubię w lakierach ;)
OdpowiedzUsuńHehe, pachnie kiwi, wygląda jak kiwi czy to aby na pewno lakier do paznokci?
OdpowiedzUsuń;)
Pozdrawiam Emm
przecudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńAle piękny ♥
OdpowiedzUsuńgenialny kolorek
OdpowiedzUsuńcudnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńAle super kolor :D
OdpowiedzUsuńBardzo byłam ciekawa czy serio te lakiery pachną :)
bardzo fajnie wyglądają te drobinki, no i z chęcią bym powąchała pachnący lakier:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście prawdziwe kiwi - zielony kolor i czarne drobinki, jak pestki :) Odcień fajny na lato! :)
OdpowiedzUsuńjutro idę po niego do drogerii!:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor! *.*
OdpowiedzUsuńWygląda jak prawdziwe kiwi :) Bardzo lubię takie żywe kolorki na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie! Cudo po prostu!
OdpowiedzUsuńGenialny! Na upalne lato!
OdpowiedzUsuń