piątek, 20 czerwca 2014

Lacalut Activ

Nigdy nie myślałam, że będę pisać tu o jakiejkolwiek paście do zębów, ale na jednej z nich bardzo się zawiodłam. Chodzi mi tutaj o pastę Lacalut Activ.

Od producenta: Jest pastą polecaną przy zapobieganiu i leczeniu paradontozy, a także chroniącą zęby przed próchnicą. Zmniejsza odczyn zapalny tkanek przyzębia, krwawienia i wysięki oraz przyśpiesza proces gojenia. Skuteczność pasty gwarantuje specjalna kombinacja: mleczanu gliny, chlorheksedryny, alantoiny, bisabololu (czynnego składnika rumianku) i fluoru, które wykazują działanie Bakteriobójcze, ściągające, zmniejszające krwawienie, przyspieszające gojenie, regenerujące. Dodatek fuorku glinu zwiększa odporność uzębienia na próchnicę, dodanie olejków eterycznych zapewnia uczucie świeżości w jamie ustnej. 13 zł/ 75 ml

Mam bardzo wrażliwe zęby, jedzenie czy picie czegoś zimnego było czymś okropnym. Podczas mycia ich czasem pojawiała się krew. Pomogła mi pasta Elmex, ale nie o niej dzisiaj. Właściwie to nigdy nie przywiązywałam dużej wagi do ich zakupu, zazwyczaj brałam pierwszą lepszą i tyle. Zdecydowałam się na Lacalut z jednego powodu, miała dołączoną szczoteczkę, a ja miałam w planach kupno nowej, więc wybór był oczywisty.

Podczas stosowania tej pasty nie zauważyłam żadnej zmiany, jeśli chodzi o stan moich zębów. Właściwie to nie wymagałam od niej cudów. Jest ona dość rzadka, w smaku nie jest zła, ale jej używanie to coś okropnego. Dlaczego? Po jej użyciu jama ustna staje się sucha, jakbym nie miała w ogóle śliny. Zanim wszystko wróci do normy muszę odczekać kilka minut, a jak wiadomo rano czas jest bardzo cenny. Najgorsze jest to, że wysusza również usta.

Nie polecam tego produktu. Staram się ją jak najszybciej skończyć, ale używam jej tylko wieczorem. Jednym plusem jest nowa szczoteczka, której jeszcze nie używałam. ;)


Używaliście tej pasty? Jakie są Wasze ulubione produkty do zębów?

"Harlem"


28 komentarzy:

  1. nie miałam do czynienia z tą pastą, ale również mam wrażliwe zęby dlatego będę jej unikać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że wspomniałaś o niej na blogu. Będę wiedziała czego unikać !

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie uzywalam tej pasty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdziła:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej pasty, ale będę na nią uważać...

    OdpowiedzUsuń
  6. ja teraz używam tylko takich bez fluoru :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy jej nie miałam i raczej nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba ją kiedyś miałam, samo opakowanie mi się nie kojarzy ale ta suchość w ustach po jej stosowaniu, to już tak...

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm... nie znam tej pasty, ale do wrażliwych zębów to sięgnęłabym raczej po Elmex lub Sensodyne.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja zawsze kupuję pasty ze średniej półki , wybieram to co jest w promocji, tej jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam tej pasty i w takim razie chyba będę unikać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czyli wiadomo czego unikać, producenci się nie popisali..

    OdpowiedzUsuń
  13. Na szczęście nie używałam,a ulubionej nie mam bo nie przywiązuje do past dużej uwagi :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tej pasty, pierwszy raz o niej słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pastę widzę pierwszy raz w życiu. Osobiście najbardziej lubię Blend-a-met.

    xwelcome-to-my-circusx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie używałam tej pasty :) i chyba jak większość używam Blenda-a-met :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie używałam tej pasty
    ja przeważnie patrzę na to, żeby była najtańsza
    a szczoteczkę - polecam elektryczną
    (są różne końcówki z miękkością włosa, jeśli masz wrażliwe dziąsła)
    o wiele mniej osadu i kamienia - żeby aż lśnią
    i nie wyobrażam sobie już szczoteczki mechanicznej
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Sensodyne było bardzo delikatne dla moich zębów.

    OdpowiedzUsuń
  19. miałem ochote na lacalut... ale jakos juz nie ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie używałam :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja tam lubię jakąś pastę z lacaluta activ ;D mialam i mi pasowała ;D W sumie to nie jestem mocno wybredna w kwestii pastowej :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam z nia do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. a wiesz,że ja miałam podobne efekty po tej paście?
    ja używam codziennie bled-a- med a raz w tygodniu robie z sody taką miksturkę i wybielam sobie nią zęby hehe :)

    Zajrzysz? A może nawet zaobserwujemy? :)

    http://luyyyza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie stosowałam, u mnie goszczą Colgate, Colodent i jeszcze taka pasta z Rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń