wtorek, 3 lutego 2015

Angel's Wings

Post miałam napisać wczoraj, ale pierwszy dzień szkoły po feriach całkowicie mnie wykończył. Dzisiaj nie jest  lepiej, jednak czas się przyzwyczaić. Z reguły nie piszę o woskach, bo opisywanie zapachów nie idzie mi dobrze. Ostatnio jeden wosk tak bardzo mnie zachwycił, że muszę o nim napisać. Mowa o Yankee Candle- Angel's Wings.
 Ciepła i otulająca mieszanka aromatów waty cukrowej, płatków kwiatów i kremowej wanilii.

Zapach jest delikatny, subtelny, wręcz lekki niczym skrzydła anioła. Nazwa, która swoją drogą jest naprawdę fajna, trafnie go opisuje. Zakochałam się w nim od początku. Mogłabym leżeć i go wąchać, dosłownie. Czuć wanilię, ale w połączeniu z kwiatami i watą cukrową nie jest ona szczególnie słodka. Może dziwnie to zabrzmi, ale zapach jest bardzo ciepły i przytulny. Od razu poprawia mi humor, można się przy nim odprężyć. Spodziewałam się czegoś bardziej intensywnego, słodkiego, mimo to nie zawiodłam się, a ten wosk stał się jednym z moich ulubieńców.
To się rozpisałam, spędziłam nad tym więcej czasu niż myślałam. Mam nadzieję, że nie wyszło ten opis nie wyszedł najgorzej. :)

Jakie są Wasze ulubione zapachy?
"Afraid"

59 komentarzy:

  1. tego zapachu to jeszcze nie posiadam :)

    _____________________________
    wybierz najlepszą fashion stylizację
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  2. To musi byc bardzo fajny zapach!

    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam żadnego wosku-fajna nutka ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nie lubię wosków z YC :P wolę olejki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z pewnością i mi by przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go, ale na razie szkoda mi odpalać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem jak pachnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze go nie znam :) U mnie w styczniu najczęściej gościł Garden Sweet Pea :)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę dziś zużyć ten wosk, bo został mi okruszek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj chyba bym się w nim zakochała :]

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam tego wosku, ale zaciekawił mnie zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też go uwielbiam <3
    Mój hit jednak to Soft Blanket :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmm, musi pięknie pachnieć i nadawać atmosferze błogości :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmm, chciałabym go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Red Velvet i Black Cherry to moje numery jeden :) tego nie znam, ale na pewno powącham przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tego wosku ale lubię przytulne/ciepłe zapachy świec. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa jestem tego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  18. widzialam juz wiele opinii o nim! bardz go chwala ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę go wypróbować ;) JA kocham cynamon ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakoś mi nie przypadł do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  21. Tego zapachu jeszcze nie miałam. Koniecznie muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie miałam styczności z takimi woskami.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam woski, a że skoro w tym wyczuwalna jest wanilia to bardzo chętnie bym go nabył :)

    OdpowiedzUsuń
  24. oo waniliowe zapachy uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Znam go, jest bardzo ładny, delikatny i perfumowany ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Na pewno by mi sie spodobał ten zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam w rękach ten wosk i przyznam, że zapach przypadł mi do gustu :) Bardzo lubię tą piosenkę! Mam ją ustawioną na dzwonek ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja jeszcze nigdy nie miałam wosku YC :)

    OdpowiedzUsuń
  29. oo nie zapach waty cukrowej mmmm...przypomina mi sie z dzieciństwem :D pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  30. Chętnie bym go poznała bliżej. Uwielbiam lekkie zapachy :)
    Dziękuję za odwiedziny mojego bloga oraz pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jeżeli wyczuwalna jest wanilia to zapach dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Moim ulubionym zapachem są chyba słodkie truskawki i czarny kokos :))

    OdpowiedzUsuń
  33. Jestem ciekawa tego zapachu, chyba się porozglądam za tym cudem :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Szczerze mówiąc po nazwie spodziewałabym się właśnie czegoś bardzo delikatnego. Ciekawa jestem tego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  35. Tego wosku jeszcze nie miałam, ale wydaje mi się że mógłby przypaść mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  36. Wszyscy ostatnio palą woski widzę, a ja nałogowo palę świece :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zapach zapewne jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawa jestem tego zapachu :D

    OdpowiedzUsuń
  39. nie miałam jeszcze wosków, a tyle mi schodzi żeby je zakupić :D

    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
    Anru

    OdpowiedzUsuń
  40. Chyba muszę wypróbować ten zapach ;)
    Na razie nie mam ulubionego wosku.

    OdpowiedzUsuń
  41. Chyba muszę wypróbować ten zapach ;)
    Na razie nie mam ulubionego wosku.

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo lubię woski z YC :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mi aktualnie palą się świeczki o zapachu truskawki-uwielbiam ! <3

    OdpowiedzUsuń
  44. Aż wstyd się przyznać, ale ich jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  45. super blog
    będę tutaj częściej zaglądała, życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu
    pozdrawiam i zapraszam do mnie na konkurs

    OdpowiedzUsuń
  46. Może głupie pytanie, ale jak się używa tych wosków? Dorzuca do zwykłych świeczek, czy jak? Bo nie widzę knota :-P
    Dodaję do obserwowanych :-)
    http://esteraowczarz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są takie specjalne kominki, jak np. do olejków zapachowych. W zasadzie wosków i olejków używa się tak samo. Wrzucasz kawałek wosku do kominka, na dole zapalasz podgrzewacz i gotowe ;)

      Usuń
    2. Aaa :-) Dzięki :-* Chyba sobie kupię taką waniliową, bo wszyscy piszą, że pięknie pachnie, a cena w porównaniu do tych kosmicznych cen świeczek jest całkiem atrakcyjna :)

      Usuń
  47. Hm, wydaje mi się, że mamy taki sam dywan ;) (o ile na dywanie robiłaś zdjęcie :D)

    OdpowiedzUsuń
  48. Haha, nie jestem jedyna. Tak, tak zdjęcie robiłam na dywanie. :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Tego wosku jeszcze nie paliłam,muszę go kupić,uwielbiam wanilowy zapach:-),ostatnio mój ulubiony YC to amber moon,ale chcę też wypróbować wosk o zapachu smażonego bekonu

    OdpowiedzUsuń